MOJE WAKACJE 2017

Hej!

Wakacje dobiegają końca, czas szykować książki do szkoły. Ja miło wspominam tegoroczne lato i postanowiłam podzielić się z Wami moimi wrażeniami, zwłaszcza, że obfitowały one w poszerzanie tanecznych horyzontów.

Pierwszy miesiąc spędziłam dość pospolicie- u rodziny. Mimo wszystko cieszę się, że odzyskałam siły po pełnym pracy roku szkolnym i spędziłam czas z najbliższymi. Oczywiście, nie zmarnowałam całego czasu na ,,odpoczynek". Do końca czerwca postanowiłam się zregenerować, a potem poświęcałam około 30- 40 min. dziennie na ćwiczenia- wzmacniające i rozciągające. W sierpniu ,,zadziało się" więcej i na tym chciałabym się skupić.

1. V International Intensive Ballet Summer School Gdańsk

31.07.-12.08

Międzynarodowe Warsztaty Baletowe w Gdańsku odbyły się już po raz piąty, a ja uczestniczyłam w nich po raz drugi. I po raz drugi doświadczyłam przemiłej atmosfery, wysokiego poziomu technicznego i pozytywnej mieszanki narodowości, języków i stylów tańca. Zajęcia prowadzili mistrzowie tańca: Arianne Lafita Gonzalvez, Natalia Adamska, Pilar Marti, Stephanie Rosenheim, Natalia Adamska, Paulina Mira, Diego Brichese, Norbert de La Cruz III, Vittorio Galloro, a wszystko pod czujnym okiem Państwa Marii i Artura Adamskich.

Tym razem, wyjątkowo, kursy odbywały się w Operze Bałtyckiej w Gdańsku, nie w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni, ale nie wpłynęło to na ich poziom :)

Warsztaty są, jak co roku, świetnie zorganizowane. Jeśli chodzi o noclegi, to uczestnicy mogą skorzystać z zaproponowanego przez Organizatorów ośrodka, parę minut drogi pieszo od Teatru, lub znaleźć coś na własną rękę. Zajęcia odbywają się przeważnie od 9:30 i trwają do ok. 16:30. W tych godzinach mieszczą się 4 bloki zajęć- trzy po 1,5h i jedne 1h plus piętnasto i trzydziestominutowe przerwy. Dzień zaczynamy od klasyki, następnie ćwiczymy wariacje (wysłane mailowo, do nauczenia się przed warsztatami), wzmacniamy mięśnie na pilatesie, a na sam koniec mamy zajęcia z tańca współczesnego. Nasz plan był taki sam, poza jednym dniem, więc nasze ciała osiągnęły pewną rutynę, co pomogło w pracy. Na zajęciach najbardziej podobało mi się to, że nauczyciele byli z różnych stron świata, a co za tym idzie- każdy z nich uczy zupełnie inaczej, według własnych sposobów, mają inne podejście. Przyznam szczerze, że ani razu nie nudziłam się na zajęciach- po prostu się NIE DAŁO! :D Przez całe dwa tygodnie byliśmy przygotowywani do końcowego koncertu, który każdemu tancerzowi wyszedł przepięknie<3 Każda grupa tańczyła wariacje i choreografię tańca współczesnego, a najstarsze grupy tańczyły również neoklasykę. Koncert odbył się na scenie Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni, dzięki czemu poczuliśmy się jak profesjonaliści w czasie trwania sezonu.

W tym roku, po raz pierwszy w historii warsztatów, zdecydowano o przyznaniu stypendiów. Udało mi się je zdobyć, dlatego widzimy się za rok!

I oczywiście, najważniejsze- poznałam mnóstwo cudownych, młodych ludzi z pasją <3! Spotkałam koleżanki z zeszłego roku i nawiązałam nowe kontakty. W grupie panowała miła atmosfera- pomagaliśmy sobie, wymienialiśmy się doświadczeniami i wspominaliśmy swoje występy lub po prostu śmieszne sytuacje, jakie w naszym baletowym życiu przytrafiły;)

Warsztaty są zdecydowanie świetnie zorganizowane i godne polecenia<3

2. Obóz baletowy Sypniewo 2017

13.08-23.08

Organizowany przez Szkołę Tańca i Baletu Fouette oraz Niepubliczną Szkołę Sztuki Tańca Fouette. Tegoroczna edycja również przyniosła sporo wrażeń- poza zajęciami, które przygotowywały nas do nadchodzącego sezonu 2017/2018, mieliśmy okazję na integrację podczas Chrztu Obozowicza czy konkursu na najciekawsze przebranie. Poza ,,szkolnymi" pedagogami zajęcia prowadzili także goście- pani Swietłana Basyrowa, pani Rosa Olympia Estrella, pani Gosia Mielech oraz pan Andrzej Morawiec.

Spróbowaliśmy swoich sił podczas Konkursu Akrobatycznego, Konkursu Wiedzy o Tańcu oraz Konkursu Choreograficznego. Wróciliśmy z obozu zadowoleni, przygotowani na nowy rok a co najważniejsze- z bagażem miłych wspomnień <3

Obecnie piszę do Was z Gdańska, gdzie spędzam ostatnie dni wakacji. Pogoda w miarę dopisuje, nadrabiam opaleniznę zgubioną na sali baletowej;) Polskie morze roztacza wokół siebie urokliwą aurę, wypoczywa się naprawdę miło- w końcu porządnie się relaksuję.

A już za dwa dni rozpocznie się szkoła- mimo wszystko cieszę się na spotkanie z przyjaciółmi, choć od nauki wolałabym leżakowanie w słonecznym Trójmieście. Przede wszystkim z niecierpliwością czekam na powrót do szkoły baletowej! Zwłaszcza, że ten rok będzie obfity w wydarzenia :)

A Wy? Jak spędziliście wakacje?

                                                                                                                            Zosia







Biorę udział w wakacyjnym konkursie DDOB ;)

Komentarze

  1. Super, że masz taką pasję! Chciałabym być kiedyś tak rozciągnięta ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę wytrwałości i determinacji, bo chyba bardzo tego potrzeba w balecie :)
    Podziwiam Cię i życzę sukcesów!
    Pozdrawiam!
    kwiatki-wariatki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Polecam obozy i taniec Zosi ❤️❤️🔥💃🏻😍

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana gratuluję wytrałości! Ja często coś porzucam, a potem do tego wracam więc chyba nie dałabym rady tańczyć :D
    Życzę Ci wielu sukcesów i by przyszłe wakacje były równie mocno udane, a nawet i bardziej :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto wie, moze warto spróbować!😀 Dziekuje bardzo❤️

      Usuń
  5. Super zdjęcia, zazdroszczę pasji, balet jest naprawdę przepiękny!
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    mvgdalena

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

OKIEM TANCERZA- pointy Bloch Dramatica

BLOCH Warszawa❤️- recenzja

OKIEM TANCERZA- F. R. Duval